Etap okręgowy Olimpiady Filozoficznej to prawdziwe wyzwanie dla jej uczestników. Należy zapoznać się przed nim ze specyfiką, harmonogramem oraz przede wszystkim niezbędnym zakresem materiału. W przygotowaniach może pomóc Ci kompleksowy kurs Indeksu w Kieszeni. Nauka pod okiem doświadczonego olimpijczyka z pewnością przyniesie jedynie pozytywne skutki. Jeżeli natomiast chcesz dowiedzieć się więcej na temat samego etapu okręgowego Olimpiady Filozoficznej to zapraszamy do lektury!
Źródło: www.pixabay.com
Aby dostać się do etapu okręgowego Olimpiady Filozoficznej, trzeba najpierw, co chyba oczywiste, przejść pomyślnie przez etap szkolny. Pierwszy etap jest najłatwiejszą częścią Olimpiady Filozoficznej. Do następnego etapu rekomenduje się uczestników, którzy za napisaną pracę uzyskali przynajmniej 20 punktów na 30 możliwych.
Dosyć niski próg przejścia powoduje, że zdecydowana większość uczniów, którzy złożyli pracę na pierwszy etap, zostaje dopuszczona do etapu drugiego. I tutaj zaczynają się schody…
W mojej opinii etap okręgowy, który w tym roku wypada 18 lutego, jest najtrudniejszą częścią Olimpiady Filozoficznej, o czym świadczą również statystyki. To właśnie po drugim etapie zdecydowana większość uczestników odpada, gdyż nie dostaje rekomendacji do finału. Spośród uczniów, którym było dane dotrzeć do zmagań na poziomie okręgowym, mniej niż 1/4 z nich może liczyć na dopuszczenie do finału. Skąd taki przeskok, jeśli chodzi o trudność?
Wydaje mi się, że można wskazać kilka powodów, ze względu na które etap okręgowy jest dla uczniów najbardziej problematyczny. Zacznijmy od samej formuły tej fazy olimpiady. Etap okręgowy podzielony jest na dwie części – pierwsza z nich polega na napisaniu eseju filozoficznego na podstawie jednego z trzech cytatów zaproponowanych przez Komitet Główny OF. Na napisanie eseju uczestnicy mają 2,5 godziny.
Po krótkiej przerwie uczniów czeka druga część zmagań. Podczas niej uczestnicy mają do rozwiązania test, który sprawdza wiedzę z zakresu historii filozofii oraz podstawowych zagadnień logicznych i metodologicznych. Na tę część przeznaczano jedną godzinę zegarową.
Aby otrzymać rekomendację do etapu centralnego uczestnik Olimpiady Filozoficznej musi uzyskać w sumie 60 punktów za obie części etapu okręgowego. Zarówno za esej, jak i za test uczeń może uzyskać maksymalnie po 50 punktów. W sumie do zdobycia jest 100 punktów.
Na czym polega więc trudność? Przecież 60% nie brzmi tak źle. Wystarczy napisać bardzo dobry esej i uzyskać kilkanaście punktów za test lub dobrze rozwiązać test i uzyskać kilkanaście punktów za esej.
Nie jest to takie proste. Rekomendacji nie mogą uzyskać uczestnicy, którzy uzyskali z jednej z dwóch części wynik poniżej 20 punktów. Oznacza to, że nawet gdyby ktoś rozwiązał test sprawdzający wiedzę z zakresu historii filozofii na maksymalne 50 punktów, lecz za esej uzyskał 19 punktów na 50 możliwych, to, pomimo że suma jego punktów wynosi 69, to i tak nie uzyska on rekomendacji.
Źródło: www.pixabay.com
Dużym problemem jest również poziom trudności obu części. Napisanie eseju filozoficznego sprawia spore problemy uczniom, którzy są przyzwyczajeni do pisania rozprawek wzorowanych na maturze z języka polskiego. Nawet esej, który pisze się na rozszerzonej maturze z filozofii, nie jest podobny do wymaganego podczas drugiego etapu.
Wymogi oraz kryteria oceny dla eseju nie należą do najjaśniejszych. Powiedzmy to sobie wprost – są raczej skomplikowane i wymagające. Oprócz napisania eseju uczestnicy mają do rozwiązania test, na którym trzeba pochwalić się wiedzą z całej historii filozofii. Jest to naprawdę ogromny materiał do opanowania, gdyż zaczynamy od Talesa, który żył na przełomie VII i VI wieku przed naszą erą, a kończymy na koncepcjach filozoficznych nadal żyjących autorów! Przed uczniem stoi więc zadanie opanowania czterech potężnych modułów, zawierających łącznie ponad 40 tematów, które to z kolei zwykle składają się z około sześciu zagadnień. Jest to naprawdę ogrom wiedzy do opanowania.
Jako prowadzący jestem świadom, że to w drugim etapie czeka moich kursantów największe wyzwanie. Z tego też powodu przygotowania do drugiego etapu rozpoczynam już od września, a więc jeszcze przed zakończeniem pierwszego etapu.
Aby ułatwić uczniom podejście do testu z historii filozofii, mam przygotowane pigułki materiałowe, a więc notatki, które dotyczą stricte zagadnień wymaganych w ramach zmagań na szczeblu okręgowym. Oprócz tego już od grudnia ćwiczymy się w pisaniu esejów zgodnie z kluczem.
Wygląda na to, że udało mi się odtworzyć przepis na esej idealny, gdyż zapewnił on wszystkim moim dotychczasowym kursantom miejsce w finale. Wiem, jak ważne jest dobre zrozumienie, czego się wymaga od uczniów w ramach pracy pisemnej, gdyż sam na swojej pierwszej olimpiadzie poległem właśnie przez esej. Pomimo uzyskania z testu całkiem dobrego wyniku – 43/50 – to właśnie esej mnie pogrążył, gdyż uzyskałem za niego tylko 14 punktów.
Rok później, a więc podczas mojej zwycięskiej olimpiady, wiedziałem już, czego będzie się ode mnie wymagać. Zrozumienie tego, o jakie eseje chodzi Komitetowi Głównemu Olimpiady Filozoficznej, zapewniło mi uzyskanie w sumie 96 punktów za etap okręgowy.
Teraz moim zadaniem jest przekazanie tej wiedzy i cennych praktycznych wskazówek moim kursantom. Jeśli więc czujesz się niepewnie przed drugim etapem, serdecznie zachęcam Cię do zapisania się na kurs!
Strona przygotowana przez Zyskowni.pl