Po okresie niecierpliwego wyczekiwania na oceny zadań z etapu korespondencyjnego przychodzi czas na etap okręgowy Olimpiady Matematycznej. Mają one zupełnie inną formę niż etap szkolny, stanowią też o wiele większe wyzwanie. Pełny zakres materiału skutecznie pomoże Ci opanować kurs Indeksu w Kieszeni, jednak nie jest to wszystko, co musisz wiedzieć o etapie okręgowym. Zapraszamy do lektury!
Źródło: www.pexels.com
Etap okręgowy odbywa się zazwyczaj w lutym. Warto pamiętać, że listy zakwalifikowanych do tych zawodów publikowane są zaledwie dwa tygodnie przed ich terminem. Nie ma co marnować czasu na bezczynne oczekiwanie na wyniki, tylko od razu po wysłaniu zadań z etapu korespondencyjnego wziąć się za przygotowania do kolejnej części Olimpiady.
Formuła zawodów II stopnia jest inna niż przy etapie szkolnym. Przebiegają one w wybranym dla każdego okręgu miejscu w jednym momencie. Masz do czynienia z dwoma dniami konkursowymi. Każdego z nich stajesz przed trzema trudnymi zadaniami, na których rozwiązanie masz po pięć godzin. Podczas zawodów otrzymujesz do dyspozycji kartę wzorów maturalnych.
Po minięciu czasu przeznaczonego na rozwiązywanie zadań oraz krótkiej przerwie następuje omówienie problemów przedstawionych danego dnia. Wtedy to zaprezentowane są rozwiązania wzorcowe oraz uczestnicy mają okazję pokazać swoje pomysły. Przy okazji można zaopatrzyć się w egzemplarz broszury olimpijskiej, zawierającej zredagowane wzorcowe rozwiązania.
Również w tym aspekcie następuje zmiana względem etapu korespondencyjnego. Selekcja uczestników zakwalifikowanych do zawodów finałowych jest scentralizowana. Wybierana jest pewna liczba najlepszych uczestników spośród wszystkich, którzy przystąpili do etapu okręgowego. Liczba ta jest w przybliżeniu niezmienna i wynosi około 150.
Warto zaznaczyć, że nie jest wymagane poprawne rozwiązanie wszystkich zadań konkursowych. Skoro progi punktowe są dobierane tak, by określona liczba uczestników przeszła do dalszej części Olimpiady, to oczywiście zmieniają się one z roku na rok i są uzależnione od trudności zadań z danej edycji konkursu. I tak najniższy próg w historii wynosił 13 punktów (czyli równowartość ponad dwóch poprawnych zadań), zaś najwyższy 25 punktów (równowartość ponad czterech zadań). Zazwyczaj jednak próg jest gdzieś między 17 a 19 punktami.
Nie można więc próbować ocenić swoich szans na przedostanie się dalej biorąc pod uwagę tylko własny wynik. Warto zostać na omówieniu danego dnia, gdzie przeprowadzana jest jawna ankieta dotycząca liczby rozwiązanych zadań. Można też podpytać innych uczestników, jak im poszło.
Dopiero na podstawie tego można ocenić, czy poszło Ci dobrze, czy źle. Czasami zdarza się, że bardzo dużo ludzi rozwiąże wszystkie zadania danego dnia. Wtedy rozwiązane dwa zadania nie stanowią przesadnie imponującego wyniku, jednak z drugiej strony może być tak, że w ogóle mało komu uda się wpaść na sposób rozwiązania choćby jednego zadania. Wtedy dwa uplasowałyby Cię w ścisłej czołówce.
Źródło: www.pexels.com
Niewątpliwie najefektywniejszą formą nauki jest rozwiązywanie zadań z poprzednich edycji. Warto przeprowadzać na własny użytek próbne konkursy – znaleźć pięć godzin wolnego czasu i spróbować w tym czasie zrobić zadania z wybranego roku. Jeśli nie uda się Tobie wpaść na metodę rozwiązania jakiegoś problemu, to warto zapoznać się z rozwiązaniem wzorcowym. Treści zadań, jak i wzorcówki dostępne są na stronie Olimpiady Matematycznej.
Inną skuteczną formą przygotowania się do OM jest przerobienie zbiorów zadań, które polecane są na stronie Olimpiady. Oprócz starannie dobranych zadań zawierają one wykaz najbardziej przydatnej teorii wykorzystywanej na zawodach.
Największym błędem przy okazji prób podejścia do zadań z Olimpiady Matematycznej jest założenie tezy. Problemy, przed którymi stajemy podczas OM, wymagają sporego namysłu i wysiłku intelektualnego, czasem więc może się zdarzyć, że przeglądając zapisane w brudnopisie wnioski pomylimy to, co chcemy udowodnić, czyli np. przekształconą równoważnie tezę, z tym, co już wywnioskowaliśmy z założeń.
Ten błąd najczęściej bierze się z kiepsko zorganizowanej przestrzeni roboczej. Chaotycznyech notatki, pisane na kartce, gdzie popadnie, bez zachowanej przejrzystej kolejności. Uniknąć tego możesz choćby dzięki wyeliminowaniu zbędnego pośpiechu. Choć czas jest ograniczony, to masz go wystarczająco dużo, żeby nie musieć zapisywać każdej myśli w biegu, bez systematyzacji spostrzeżeń.
Z takiego pośpiechu może wynikać jeszcze jeden subtelny problem, jakim jest niedostatecznie klarowne zobrazowanie wywodu. To dotyczy głównie zadań, w których rozwiązania są łatwe do intuicyjnego wyobrażenia sobie, zaś opisanie wymyślonej koncepcji słowami bywa problematyczne. Wtedy konieczne jest dogłębne zastanowienie się, jak przedstawić swój pomysł sprawdzającemu tak, by został zrozumiany.
Należy przy tym skrupulatnie przeanalizować swoje spisane na czysto rozwiązanie i zastanowić się, czy sam byś zrozumiał tak opisany pomysł. Dlatego też rozwiązania koniecznie trzeba spisywać na czysto od razu po ich wymyśleniu. Unikniesz wtedy kłopotu z przypominaniem sobie wszystkich niuansów rozwiązania oraz potencjalnego niewyrobienia się na czas z przejrzystym zredagowaniem.
Kolejnym błędem uczestników Olimpiady Matematycznej jest nieodpowiednie przygotowanie się do zawodów. Mowa tu o przeciążeniu pamięci toną zbędnych faktów. O ile znajomość twierdzeń jest jak najbardziej przydatna na OM, to kluczowa jest tak naprawdę intuicja, którą zdobywa się na drodze rozwiązania wielu zadań.
W żadnym wypadku nie warto bawić się w hurtowe zapamiętywanie twierdzeń – nie dość, że nie zyskasz żadnego pożytku z twierdzenia, którego treść znasz, lecz nie masz żadnego doświadczenia w korzystaniu z niego, to jeszcze będzie ono Tobie niepotrzebnie zaprzątało głowę, zajmując miejsce przeznaczone dla znacznie lepiej opanowanych faktów.
Jeśli uda się Tobie przedostać do etapu finałowego, to automatycznie otrzymujesz tytuł finalisty wraz ze wszystkimi towarzyszącymi temu benefitami. Stąd też etap okręgowy jest ostatnią przeszkodą, jaką należy pokonać, by cieszyć się zwolnieniem z matury, wstępem na wiele uczelni itp. Nie wolno więc zwlekać z nauką na ostatnią chwilę. W tym może pomóc Ci kurs przygotowujący do Olimpiady Matematycznej Indeksu w Kieszeni.
Tuż przed zawodami warto też zrobić sobie przerwę, by przygotować się psychicznie i odstresować. Na czas zmagań warto zaopatrzyć się w napoje i drobne przekąski. Choć organizatorzy dostarczają poczęstunek (wodę, batonika, jakąś kanapkę), to może to się okazać niewystarczające. Własne, przygotowane zawczasu zapasy mogą dostarczyć Ci cennej energii podczas umysłowego znoju.
Strona przygotowana przez Zyskowni.pl