
Za nami matura z fizyki 2025 – średni wynik przekroczył 50%, liczba zdających wciąż spada, a różnice między liceami i technikami stają się coraz bardziej widoczne. Przeczytaj nasz artykuł i sprawdź, co warto wiedzieć o tym egzaminie dojrzałości jeżeli planujesz napisać maturę z fizyki w kolejnych latach!
Najważniejsze informacje, których dowiesz się z tego artykułu:
Matura z fizyki na poziomie rozszerzonym odbyła się 20 maja i trwała 180 minut. Maksymalnie można było zdobyć 60 punktów, z czego aż 80% pochodziło z zadań otwartych. Arkusz obejmował szeroki przekrój materiału:
Zdający mogli korzystać z linijki, kalkulatora naukowego oraz karty wzorów i stałych fizykochemicznych.
Średni wynik z fizyki rozszerzonej w 2025 roku wyniósł 52% – to nieco więcej niż w 2019, kiedy po raz ostatni przekroczono granicę 50%. Choć można to uznać za sygnał poprawy, ogólny obraz wciąż budzi niepokój. W ciągu ostatnich kilku lat liczba zdających spadła z blisko 20 tysięcy do około 15 tysięcy osób, co stanowi zaledwie 5% wszystkich maturzystów. Analiza wyników do 2024 roku (na pełne dane z 2025 jeszcze czekamy) pokazuje również coraz wyraźniejsze różnice między liceami a technikami.
Krzywa rozkładu wyników, która wcześniej była stosunkowo łagodna, staje się coraz bardziej stroma przy niższych punktacjach, co sugeruje narastające problemy w nauczaniu fizyki, zwłaszcza w szkołach borykających się z brakiem wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej.

Źródło: Skale centylowe wyników maturalnych 2025, CKE
Wielu moich uczniów po egzaminie mówiło: „Jaka łatwa matura!” – jednakże jak przystało na fizyka ja zawsze patrzę na dane. Spójrzmy na wynik z 2024 roku. Dla przypomnienia: średni wynik z rozszerzonej fizyki w 2025 roku wyniósł 52%.
Fizyka, p. rozszerzony, matura 2024

Tak jak wspominałem, w tym roku średni wynik z matury z fizyki rozszerzonej wyniósł 52%, co oznacza, że udało się przebić rekord z 2019 roku. To wyraźny sygnał, że tegoroczny arkusz był nieco łatwiejszy niż w poprzednich latach. Trzeba jednak pamiętać, że CKE zazwyczaj stara się równoważyć poziom – jeśli w jednym roku egzamin okazuje się prostszy, w kolejnym zwykle pojawia się więcej zadań wymagających większego wysiłku.
Nie ma jednak powodu do paniki dla przyszłorocznych maturzystów – mówimy tu o różnicach rzędu kilku procent, a nie kilkunastu. Nie jest to więc kwestia, która podważałaby rzetelność egzaminu. CKE świadomie testuje różne konfiguracje arkuszy, wprowadzając raz zadania prostsze, raz trudniejsze, aby dobrze zróżnicować poziom i utrzymać stabilność wyników.
Powiem więcej, taka średnia jest wręcz pożądana – idealne maksimum rozkładu wyników w egzaminach standaryzowanych znajduje się w okolicach 45–55%. Jeśli średnia spadałaby dużo poniżej, arkusz byłby za trudny; jeśli przekraczałaby 60/70%, byłby za łatwy. Utrzymanie wyniku w pobliżu 50% pozwala najlepiej różnicować poziom uczniów i daje realny obraz faktycznego przygotowania maturzystów.
Wydaje mi się, że pewien wpływ mogły mieć także skutki pandemii. Egzaminatorzy mogli świadomie nieco „odpuścić” przy konstrukcji arkusza, by wyrównać szanse roczników, które w czasie nauki zdalnej miały ograniczony dostęp do praktycznych aspektów fizyki. To może również tłumaczyć, dlaczego globalna średnia wypadła wyżej niż w poprzednich latach.
Dla mnie i większości moich uczniów tegoroczna matura nie była większym zaskoczeniem. W tym roku trafiliśmy niemal w dwunastkę – aż 11 z 12 zadań miało swoje odpowiedniki w naszych zajęciach, często bardzo podobne do tych, które wcześniej przerabialiśmy. Efekt? U niektórych osób wyniki sięgnęły nawet 95/100%. Jak to możliwe? Spokojnie, nie mam etatu w Ministerstwie Edukacji, ale istnieje pewna pula flagowych zadań, które pozwalają doświadczonym nauczycielom skutecznie ukierunkować przygotowania. Moje 9 lat doświadczenia i praca z setkami uczniów naprawdę robią różnicę.
Patrząc szerzej niż tylko na moich podopiecznych, najtrudniejsze dla maturzystów były – moim zdaniem – zadania 2, 6, 9 i 10. Nietypowym elementem okazało się też zadanie 9, które zaskoczyło wielu uczniów (co było widać w komentarzach online). Trzeba jednak podkreślić, że mieściło się ono w obowiązującym zakresie materiału.
Podsumowując – tegoroczna matura z fizyki była stosunkowo łatwa, o ile ktoś nie uległ stresowi i wcześniej pracował systematycznie. Przyszłoroczni maturzyści muszą jednak liczyć się z tym, że poprzeczka zostanie zawieszona nieco wyżej, dlatego nie ma miejsca na zwalnianie tempa – to dobry moment, by już teraz solidnie zabrać się do nauki i zapisać się na nasz kurs maturalny z fizyki.
Kacper Raciborski
Prezes Fundacji Innovations Hub
Renomowany Korepetytor z Fizyki

Strona przygotowana przez Zyskowni.pl