Matury dobiegły końca, a mierzący się z nimi uczniowie poznali już swoje wyniki. Dla ćwierć miliona maturzystów z całej Polski egzaminy dojrzałości były jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym, wydarzeniem roku. Nic dziwnego, skoro są decydujące dla możliwości nauki na najlepszych uczelniach w Polsce i za granicą. To dobry moment, by przyjrzeć się jak wyglądała matura 2024 z historii i zastanowić się, jak prezentował się jej poziom trudności i tematyka na tle zeszłych lat. Jeżeli Ty również zamierzasz podejść do egzaminu z historii, to koniecznie zapoznaj się z naszą ofertą kursów!
Źródło: www.pexels.com
Opinie maturzystów na temat trudności tegorocznych egzaminów wyraźnie różnią się w zależności od przedmiotu, o którym mowa. W przypadku historii osoby uważnie śledzące egzaminy z poprzednich lat raczej nie dały się zaskoczyć tematyką i formułą zadań. Centralna Komisja Egzaminacyjna potwierdziła wielokrotnie analizowane przez nas trendy. Nasi uczniowie mogli dzięki temu wykorzystać wiedzę na temat zagadnień, do których przywiązywaliśmy na zajęciach szczególną wagę, nie obawiając się żadnych niespodzianek ze strony CKE, która po raz kolejny świadomie postawiła na przewidywalność zagadnień egzaminacyjnych.
Naszą uwagę zwrócił w tym roku względnie niewygórowany poziom trudności zadań z części poświęconych starożytności, średniowieczu i nowożytności. W naszej ocenie ta część arkusza była prostsza niż w zeszłym roku oraz niż tegoroczne zadania z XIX i XX wieku. Może to być tylko przypadek, bo różnica ta była mniejsza już na egzaminie w terminie czerwcowym. Niewykluczone jednak, że ma to pewien związek z planowanym przez Ministerstwo ograniczeniem podstawy programowej, mocniej dotykającym bardziej odległe epoki. Na pewno będziemy śledzić tę kwestię w kolejnych latach.
Źródło: www.pexels.com
Arkusz rozpoczął się, tak jak już kilkukrotnie w przeszłości, zadaniem na interpretację źródeł graficznych i tekstowych poświęconych starożytnemu Egiptowi. Dotyczyły one dwóch faraonów, o których pytania są najczęstsze – Menesa (zwanego również Narmerem) i Echnatona. Zadanie poświęcone Aleksandrowi Wielkiemu i diadochom można było rozwiązać nawet bez wiedzy własnej, a jedynie na podstawie dostarczonego tekstu źródłowego. Zadanie ze starożytnego Rzymu dotyczyło zaś urzędów republikańskich i pryncypatu Oktawiana Augusta, a więc stanowiło klasykę egzaminów dojrzałości.
Zadania ze średniowiecza wymagały m.in. rozpoznania, że przedstawione na mapie wyprawy dokonywane były przez Wikingów. Nie było to zbyt wymagające, zważywszy że wyraźnie zaznaczono na mapie Skandynawię jako ich „pierwotny obszar zamieszkania”. Konieczne było również wskazanie jakiego państwa stolicą był Konstantynopol. W części nowożytnej proszono o rozpoznanie Jana Kazimierza po dostarczonym opisie. Należało skojarzyć też, jakie ważne wydarzenie miało miejsce w Anglii około 1649 roku. Uznana zostawała zarówno szczegółowa odpowiedź „ścięcie króla”, jak i bardziej ogólnikowe wskazanie rewolucji angielskiej. Warto dodać, że w ubiegłych latach zdarzały się znacznie bardziej szczegółowe zadania dotyczące przemian ustrojowych w XVII-wiecznej Anglii. Wymagały one m. in. rozpoznania konkretnych postaci bądź dokumentów z nimi związanych. Zadanie z architektury, które nierzadko powodowało utratę punktów przez nawet świetnie przygotowanych uczniów, w tym roku można było rozwiązać bez rozpoznawania żadnych konkretnych budowli. Umiejętność posługiwania się trudnym, specjalistycznym słownictwem nie była niezbędna, ponieważ wystarczyły jedynie pojęcia „kolumny” i „kopuły”.
W dalszej części arkusza poziom trudności wyraźnie wzrósł, choć tematyka pozostała przewidywalna. Pojawiło się m.in. zadanie na rozpoznanie powstania narodowego po opisie, doktryna Monroe’a, wojna francusko-pruska 1871 roku, powstanie warszawskie, referendum ludowe, interwencja Układu Warszawskiego w Czechosłowacji czy stan wojenny. Nie pojawiło się nic o krajach Dalekiego Wschodu, czego uczniowie często się obawiają. Mimo że zadania potrafiły być sformułowane w wymagający sposób, znający trendy uczniowie nie powinni być zaskoczeni zagadnieniami, które obejmowały. Podopieczni Indeksu w Kieszeni mieli okazję przećwiczyć z nami te zagadnienia wielokrotnie, byliśmy więc o nich spokojni.
Źródło: www.pexels.com
Zadaniem budzącym szczególne emocje wśród maturzystów jest zawsze wypracowanie, z którego zdobyć można aż ¼ dostępnych punktów. Tematy wskazane przez CKE mają więc bardzo duże znaczenie. Ma na to wpływa także ograniczenie ich liczby z pięciu do zaledwie trzech. W tym roku wszystkie wymagały zajęcia własnego stanowiska wobec podanej tezy. Do wyboru były następujące:
1. Najbardziej udaną próbą odnowienia tradycji imperium rzymskiego w średniowieczu było państwo Karola Wielkiego.
2. To właśnie wojny z Turcją, spośród wszystkich XVII-wiecznych konfliktów zbrojnych Rzeczypospolitej, w największym stopniu przyczyniły się do upadku jej znaczenia w tym stuleciu.
3. Niepodległość Polska zawdzięczała przede wszystkim przywództwu Józefa Piłsudskiego.
Zawsze miło jest widzieć tematy zachęcające do samodzielnego myślenia i formułowania własnej argumentacji. Koniec końców to po tym można najszybciej rozróżnić osobę zainteresowaną historią od kogoś, kto noc przed egzaminem nauczył się na pamięć paru dat i miał trochę szczęścia z pytaniami. Formułowanie rozbudowanej argumentacji wymaga znajomości wielu różnych aspektów danej epoki, chociażby politycznych, społeczno-gospodarczych i kulturowych. Niezbędna jest też umiejętność przekonującego analizowania związków przyczynowo-skutkowych (a także ich kreatywnego poszukiwania!) oraz odwaga do wyrażania i bronienia swojego zdania. W zadaniach tych nie było odpowiedzi dobrych i złych, każdej tezy można było bronić lub atakować. W Indeksie w Kieszeni do kształtowania tych umiejętności przywiązujemy bardzo dużą wagę, wiedząc że na maturze z historii liczą się w równym stopniu, co wiedza pamięciowa.
Wiemy z rozmów z maturzystami, że niektórzy obawiali się podchodzić do „politycznie obciążonego” tematu trzeciego. Niektórzy również decydowali się pisać wbrew własnemu zdaniu, licząc że wpasują się tak w „gusta” egzaminatorów. Należy z góry zaznaczyć, że nie jest to właściwe podejście. Klucz i praktyka oceniania nie pozostawiają wątpliwości, że oceniana jest argumentacja, a nie przyjęte stanowisko. Zwracamy też uwagę, że w temacie o marszałku zaatakowanie tezy było o tyle łatwe, że nie wymagało wcale podważania zasług polskiego bohatera narodowego, lecz jedynie opisania zasług innych wybitnych postaci jako równorzędnych lub zwrócenia uwagi na znaczenie korzystnego splotu wydarzeń geopolitycznych, co dawało doskonałą okazję do zademonstrowania przekrojowej wiedzy.
Najbardziej kontrowersyjna wydała nam się nie teza trzecia, lecz druga. O tyle o ile pozostałe proponowane przez CKE tezy są przedmiotem nierozstrzygniętych sporów historiografii, o tyle trudno znaleźć badacza uważającego, że wojny z Turcją miałyby w większym stopniu zachwiać pozycją Rzeczypospolitej niż te ze Szwecją czy z Rosją. Były od tamtych mniej niszczycielskie, a Rzeczpospolita wyszła z nich w końcu bez strat terytorialnych. Oczywiście wciąż można było w tym temacie bronić postawionej tezy, ale bez wątpienia było to trudniejsze, niż jej obalenie.
Źródło: www.pexels.com
Czego zatem spodziewać się w przyszłym roku? Nigdy oczywiście nie wiadomo, na co zdecyduje się CKE. Natomiast na podstawie dokonanej analizy tegorocznego arkusza można pokusić się o wysunięcie kilku wniosków.
Po pierwsze, zmiana formuły egzaminu maturalnego nie pociągnęła za sobą zmian jeśli chodzi o dominujące zagadnienia. Trendy, które mogliśmy obserwować latami zachowały aktualność, podobnie jak wszystkie stosowane przez nas sprawdzone sposoby przygotowywania uczniów do radzenia sobie z częstymi typami zadań. Po drugie, obserwować mogliśmy podwyższony poziom trudności zadań z XIX i XX wieku względem zadań z epok wcześniejszych. Póki co trudno powiedzieć czy ten trend się utrzyma – na pewno będziemy się tej kwestii przyglądać. Po trzecie, tematami wypracowań wymagającymi samodzielnego myślenia i zdolności bronienia własnego zdania CKE pokazało po raz kolejny, że na maturze liczy się nie tylko wiedza, ale również też umiejętności. Jedno i drugie od lat przekazujemy w Indeksie w Kieszeni kolejnym rocznikom maturzystów. Czeka Cię w przyszłym roku egzamin dojrzałości? Nie czekaj dłużej i już dzisiaj zapoznaj się z naszą ofertą kursów!
Strona przygotowana przez Zyskowni.pl