Dzisiejszym gościem jest Adam Staniucha, który prowadzi przygotowania do matury z matematyki. Na co dzień zajmuje się analizą danych – uwielbia cyferki, a swoją pasją dzieli się od kilku lat z wieloma uczniami.
Adam Staniucha: Cześć.
A. S.: Już skończyłem Politechnikę Warszawską. Studiowałem energetykę, bardzo ciekawy kierunek, który zawiera sobie i dużo matmy i dużo fizyki.
A. S.: Chyba naturalny w miarę proces. Z historii rodzinnej wszyscy się zawsze śmieją, że już w przedszkolu pędziłem z materiałem z matematyki i jak znajomi uczyli się dodawać i odejmować, to ja ogarniałem tabliczkę mnożenia, a później już jakoś tak naturalnie zainteresowania przedmiotami ścisłymi szczególnie matematyką.
A. S.: Myślę, że ostatni rok nauki przed egzaminem jest wystarczające, żeby dobrze się przygotować do tej matury. Oczywiście to zależy od indywidualnych umiejętności ucznia oraz od tego, czy zdaje tę maturę tylko na poziomie podstawowym, czy na podstawowym i rozszerzonym. Jak najlepiej się przygotować? Przede wszystkim robić zadania. Oczywiście standardzik. Ale żeby dobrze umieć zrobić zadanie, to trzeba rozumieć wzory, rozumieć skąd się one wzięły i rozumieć, kiedy je zastosować.
A. S.: W tej chwili są to zadania przeplatane. Zamknięte jednokrotnego wyboru, zadania prawda fałsz, zdarzają się również zadania, gdzie należy uzupełnić lukę odpowiednią odpowiedzią oraz zadania otwarte krótkie i bądź dłuższej odpowiedzi, za które można zdobyć do kilku punktów. Łącznie punktów do zdobycia 50 za pomocą trochę ponad 20 zadań. a jeśli chodzi o maturę rozszerzoną to od tego roku tylko i wyłącznie zadania otwarte od 10 do zadań łącznie również 50 punktów. Tutaj zaczyna się fajna zabawa.
A. S.: Jeśli chodzi o maturę rozszerzoną to wydaje mi się, że od kilku lat, kiedy na maturze pojawił się rachunek różniczkowy. Jest takim zadaniem, do którego warto przysiąść i sprawia ono trudność. Na początek są zadania optymalizacyjne warto do nich usiąść, ponieważ są to zadania najczęściej punktowane nawet do 7 punktów, czyli 14% na maturze co już jest jakimś fajnym początkiem wyniku jak się zdobędzie te 7 punktów. Poza tym wszelakiego rodzaju dowody czy to liczbowe czy dowody geometryczne, planimetryczne. Tutaj też często są problemy, które wynikają głównie z tego, że trzeba w nich kombinować. Innymi słowy, sporo tutaj zagadnień może sprawiać jakieś trudności, natomiast każdy punkt się liczy, więc zapewne warto o każdy z nich walczyć. Dokładnie tak myślę, że o każdy punkcik na maturze warto zawalczyć, żeby dostać się na te wymarzone studia. Głównie taki jest cel zdawania matury z matematyki. Bezpośrednio przekłada się to na później punkty i możliwości rekrutacyjne na studia.
A. S.: Kursy, które prowadzimy w Indeksie w Kieszeni są to kursy całoroczne, które składają się z 42 albo z 21 spotkań i trwają łącznie 84 godziny lekcyjne. Mamy też kursy przyśpieszone czy to feryjne, czy tak zwane Ostatni Dzwonek, które odbywają się tuż przed maturą i trwają one 40 godzin lekcyjnych. Jedne i drugie kursy oferujemy zarówno w formie zdalnej, jak i w formie stacjonarnej i dodatkowo mamy jeszcze możliwość e-learningu, gdzie uczeń dostaje paczki z materiałami, które zawierają teorie i zadania.
A. S.: Naszym kursantom dostarczamy materiały, które zawierają zarówno prezentację, w których są wytłumaczone wzory pokazane, jakie zastosować, jak i kilka przykładowych zadań z rozwiązaniami. Dodatkowo oferujemy również zbiór zadań maturalnych wraz z rozwiązaniami. Na kursach również omawiamy kartę wzorów publikowaną przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, ponieważ jest to dodatek, z którego mogą korzystać na egzaminie.
A. S.: Jeśli chodzi o stres na egzaminie to najczęściej, jeżeli on towarzyszy, to niestety odbija się tym, że czasem poświęcamy zbyt dużo na jedno zadanie tracąc przy tym czas. To, co ja radzę, to na egzaminie uważnie czytać polecenia. Jeżeli nie ma pomysłu na dane zadanie to nie czekać aż pomysł wpadnie, tylko przejść dalej, żeby nie tracić na nie czasu a wrócić ewentualnie później. Dzięki temu powinni uczniowie wyrobić się ze wszystkimi zadaniami w czasie.
A. S.: Dzięki wielkie, do zobaczenia.
Strona przygotowana przez Zyskowni.pl