Tegoroczne egzaminy dojrzałości, w tym matura 2024 z języka polskiego, są już za nami! Po wielu stresujących sytuacjach, niepewności co do poziomu trudności arkuszy, ale także, jak mamy nadzieję, pozytywnych zaskoczeniach ich łatwością, nadchodzi czas na podsumowania. Z pewnością warto się przyjrzeć temu, czego od tegorocznych maturzystów oczekiwała Centralna Komisja Egzaminacyjna.
Matura z języka polskiego należy do najważniejszych egzaminów, z którymi muszą się zmierzyć osoby kończące szkołę średnią. Przede wszystkim dlatego, że uzyskanie pozytywnego wyniku jest w tym przypadku niezbędne do zdania całej matury. Sama polszczyzna z kolei to coś, z czym stykamy się na co dzień i bez czego trudno wyobrazić sobie normalne funkcjonowanie, więc tym bardziej dobrze jest mieć potwierdzenie tego, że nie jest ona osobie zdającej obca. Przystępujesz do matury za rok i zależy Ci na dobrym wyniku? Nie czekaj dłużej i już dziś zapoznaj się z naszą ofertą kursów!
Źródło: www.pexels.com
Choć wielu z nas zdołało już zapewne wyprzeć z pamięci doświadczenie nauki zdalnej i pozostałych obostrzeń związanych z pandemią, to z pewnością oddziaływały one na tegorocznych maturzystów przez ostatnie cztery lata. W związku z tym w bieżącym roku szkolnym matura po raz ostatni była przeprowadzana na podstawie okrojonych wymagań programowych oraz skróconej listy lektur.
Co oznaczało to w praktyce? Zdający mieli mniej do przeczytania, a pytania egzaminacyjne w części testowej poziomu podstawowego cechowały się niewygórowanym poziomem trudności. W zakresie rozszerzonym zrezygnowano w ogóle z zadań zamkniętych i otwartych krótkiej odpowiedzi, pozostawiając wyłącznie wypracowanie. Jednocześnie nie zmieniono czasu trwania egzaminów na obu poziomach, co dawało abiturientom sporo czasu do namysłu.
Oczywiście, kursanci Indeksu w Kieszeni korzystali z materiałów dopasowanych problemowo do obowiązującego zakresu wymagań, w związku z czym nie musieli nabywać żadnych zbędnych wiadomości. Wyjątkiem były sytuacje, w których szczególnie zainteresowani uczniowie sami chcieli wykroczyć poza to, co absolutnie niezbędne. Dla nich również przewidzieliśmy uzupełniające materiały.
Czy w kolejnych latach można liczyć na podobne jak dotychczas udogodnienia? Z pewnością nie będą one miały tego samego kształtu co w dwóch ostatnich latach, ponieważ aneksy do informatorów maturalnych, przygotowane w związku z pandemią koronawirusa, tracą właśnie ważność. Jednocześnie wiadomo, że Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad korektą obowiązującego programu nauczania, co przełoży się na pewne udogodnienia na egzaminie. Szczegóły poznamy dopiero wkrótce, jednak możesz mieć pewność, że kurs Indeksu w Kieszeni zostanie do nich w pełni dostosowany.
Źródło: www.pexels.com
Tegoroczny egzamin maturalny z języka polskiego w zakresie podstawowym nie przyniósł właściwie niczego, co stanowiłoby szczególne zaskoczenie. Teksty w części Język polski w użyciu dotyczyły zagadnienia czasu i były raczej przystępne w lekturze. Polecenia miały charakter podobny do tych prezentowanych w informatorze maturalnym i arkuszach próbnych, więc nasi kursanci, wielokrotnie ćwiczący zadania tego typu czy to na zajęciach, czy w formie e-learningu, z pewnością mogli się czuć pewni swego.
W Teście historycznoliterackim również wymagano od uczniów takiej wiedzy, która zarówno na lekcjach w szkole, jak i zajęciach Indeksu w Kieszeni pojawiała się wielokrotnie i była wskazywana jako coś, co trzeba koniecznie zapamiętać. Nie zabrakło toposu vanitas, barokowej teorii konceptu, mitologii greckiej czy średniowiecznych wzorców osobowych. Egzaminatorzy odwoływali się raczej do tekstów kanonicznych – w arkuszu znalazły się cytaty m.in. z III cz. Dziadów, Pana Tadeusza, Potopu i Wesela.
Nieco zaskoczyć mogło przytoczenie fragmentu opowiadania Stefana Żeromskiego Na probostwie w Wyszkowie, z którym większość abiturientów zapewne nie miała wcześniej do czynienia. Nie przeszkadzało to jednak w poprawnym rozwiązaniu zadania, ponieważ sens cytatu, wskazujący na słabą kondycję Polski po odzyskaniu niepodległości, idealnie pasował do przesłania powieści tego samego autora, Przedwiośnia, która znajduje się na liście lektur obowiązkowych. Każdy, kto korzystał z kursów Indeksu w Kieszeni, dobrze wiedział, że do poprawnego odpowiedzenia na pytanie nie zawsze jest potrzebna znajomość całego tekstu, z którego pochodzi załączony fragment. W związku z tym zadanie to nie powinno było przysporzyć zmartwień.
Zaproponowane tematy wypowiedzi pisemnych: Bunt i jego konsekwencje dla człowieka oraz Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka? dawały szansę na wykorzystanie w argumentacji różnorodnych tekstów literackich. Zwłaszcza w przypadku drugiego spośród nich w zasadzie trudno byłoby wskazać lekturę obowiązkową, w której nie występowałyby żadne pasujące tematycznie przykłady postaci i zdarzeń.
Jak jednak powszechnie wiadomo, nawet najłatwiejszy temat w niczym nie pomoże, gdy zabrakło odpowiednio zintensyfikowanej praktyki polegającej na samodzielnym tworzeniu wypowiedzi pisemnych. Jeśli chodzi o kursantów Indeksu w Kieszeni, mieli oni wiele szans na to, aby sprawdzić swoje kompetencje w praktyce. Pomogło to z pewnością w opanowaniu zasad wypracowania maturalnego.
Źródło: www.pexels.com
Uczniowie z zakresu rozszerzonego musieli zmierzyć się z jednym tematem, wybranym spośród dwóch dostępnych:
1. Synkretyzm w literaturze i jego rola w utworach literackich;
2. Jak w utworach literackich kreowana jest przestrzeń i jaka jest funkcja takiej kreacji w danym utworze?
Poziom trudności podanych zagadnień wzbudził wiele kontrowersji. W kontekście wypracowania na temat synkretyzmu Marcin Zaród, Nauczyciel Roku 2013, napisał w mediach społecznościowych: „Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, więc to nie moja branża, a wieszanie całej matury na znajomości jednego słowa to durnota. Serio musimy to robić? […] Może, zanim zaczniemy szukać kolejnych psychiatrów i psychologów dziecięcych dla szkół, można by dla odmiany przestać te dzieci na każdym kroku kopać”. Uczniowie skarżyli się, że wielu z nich nie pamiętało znaczenia tego terminu. Tymczasem w poleceniu założono, że jego znajomość będzie dla abiturienta czymś oczywistym. Istotnie, w sytuacjach, w których wypowiedź pisemna miała dotyczyć określonego terminu, bardzo często tematowi towarzyszyła definicja słownikowa, do której zdający mógł się odwołać w pracy.
Tutaj jej zabrakło. Jednak pojęcie synkretyzmu, rodzajowego i gatunkowego, pojawia się w nauczaniu na tyle często, że powinno zapaść w pamięć. Na pewno tak się stało w przypadku uczniów przygotowujących się z Indeksem w Kieszeni. W ramach naszych kursów z języka polskiego rozszerzonego dużą wagę przywiązujemy do zagadnień teoretycznych. W przypadku tematu o przestrzeni problemem dla niektórych zdających była słaba znajomość wybranych opowiadań z tomu Sklepy cynamonowe Brunona Schulza, do których trzeba się było odwołać w celu spełnienia wymagań formalnych polecenia. My jednak zadbaliśmy o to, aby każda ucząca się u nas osoba porządnie przypomniała sobie wszystkie lektury obowiązkowe, również te trudniejsze, do których z pewnością należy proza Schulza.
Źródło: www.pexels.com
Z jednej strony kolejne odsłony egzaminu maturalnego mogą okazać się trudniejsze niż dotychczasowe z uwagi na koniec obowiązywania dostosowań związanych z pandemią koronawirusa. Z drugiej, nie zostaną w pełni wcielone w życie wymagania pierwotnie przewidziane w ramach ostatniej reformy maturalnej, które dość powszechnie krytykowano jako zbyt rozbudowane i przekraczające możliwości nawet zdolnych uczniów.
O szczegółach planowanych zmian dowiemy się w przeciągu najbliższych tygodni, wówczas też będzie możliwe ustosunkowanie się do nich. Już teraz jednak możemy zapewnić, że kursy prowadzone przez Indeks w Kieszeni zostaną w pełni dostosowane do zakresu materiału, którego będzie oczekiwać CKE od zdających w roku szkolnym 2024/25. Nie zastanawiaj się dłużej – skorzystaj z naszej oferty!
Strona przygotowana przez Zyskowni.pl